Są też magiczni ...
Czego my właściwie szukamy ?
- Czegokolwiek . Czegoś co pomoże mi ustalić ...
Spojrzała na jedno z zdjęć .
- Słodki był - powiedziała z uczuciem .
Takie dziecko ... Pf ...
- Też kiedyś taka byłam - zmrużyłam oczy .
Dopóki nie trafiłcię piorun ... eee ... to znaczy dopóki nie dowiedziałaś się kim jesteś .
Offline
- A ty co tu robisz ? - usłyszała za soba głos .
Odwróciła się . W progu stął opierając się o drzwi Kei .
- Ja tylko ... - zaczęła.
Chłopak zagwizdał i krzyknął .
- Tadashi ! Laska jest w twoim po ...
Wtedy dziewczyna skoczyła na niego i przygwoździła go do biórka .
- Cicho - syknęła .
Offline
- Ale brachu ona ci grzbeie w rzeczach ! - odkrzyknął Kei .
Zdzieliła go ręką po głowie .
- Zamknij się albo powyrywam ci ręce ! - krzyknęła - Ups - wymamrotała kiedy skapła się że to było za głośno .
Offline
Puściła Keia . Auć ... bolało .
Zamilkła . Wpatrywała się w niego z smutkiem . Przeszła obok niego i ruszyła na dół . Kiedy zeszła usiadła na parapecie i zamknęła oczy . Wtedy coś poczuła . Otworzyłą oczy i spojrzała na kruka który stanął kilka metrów od okna . Przykucła na parapecie i wpatrywała się w niego czujnym wzrokiem . Nie dośc im już ?!
Offline
- Mówiłam że macie się tu nie zbliżać ! - wrzasnęła .
Po chwili wyskoczyła prze zokno i rzuciła się prosto na kruka . Wbiła w niego sztylet tak szybko że nie zareagował . Po chwili zniknął .
- Jeszcze raz ... - syknęła .
Offline